Dżizas jaka jest pogoda za oknem :/. Katastrofa. A tak w ogóle nudzi mi się w domu. Nie ma co robić. Przez cały dzień albo siedzę na kompie albo przed telewizorem. Oczywiście wczoraj i w środę byłam na rekolekcjach. Dzisiaj trochę za późno wstałam i bym nie zdążyła (wstałam o 9, a Ola przyszła z siostrą po mnie o 9.25!!).
Jak na razie kończę. Goodbye!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz